Abercrombie, to nazwisko
warto zapamiętać. Już poprzednia książka z tego cyklu robiła wrażenie, bałem
się jednak - często następne części są... No nie lepsze
Ta historia wciąga, można oczywiście mówić, że to
nic nowego, znany szkielet od zera do bohatera. Tak, zgoda, ale liczy się
sposób opisania tego, co pomiędzy.
Intrygi, krew i pot. Zwykły ludzki strach, ale i bohaterstwo. Zdrada i poświęcenie. Umiejętność dawkowania wszystkich tych elementów powoduje, że naprawdę warto poznać losy bohaterów tej sagi. To dobra rozrywka. Polecam
Intrygi, krew i pot. Zwykły ludzki strach, ale i bohaterstwo. Zdrada i poświęcenie. Umiejętność dawkowania wszystkich tych elementów powoduje, że naprawdę warto poznać losy bohaterów tej sagi. To dobra rozrywka. Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz