Autor jest, i to zawsze przyznam, mistrzem
tworzenia pewnych projektów, które zawiera w swoich utworach. Nie inaczej jest
z Extensą.
Ten tekst to rozważania nad człowieczeństwem, jego istotą.
Istnienie w każdy nawet karkołomnie dziwny sposób, podparte nauką. Coś, co
równocześnie jest zwykłym życiem a może być odbierane za upadek całej ludzkości. Nauka ukazana,
jako początek, ale i prawdopodobna przyczyna końca. Wiele słowotwórstwa i przemyśleń ukrytych
w tekście… jak to u Jacka.
Jednak nie jest to to, czego szukam. Jak pisałem wyżej, mistrzostwo kreacji pozbawione istotnych(przynajmniej dla mnie) treści. Bohater, który pada ofiarą przerośniętego świata, przeintelektualizowanych dialogów i przez to zanika, jako jednostka, stając się częścią wykreowanego przez Dukaja świata.
Polecam dla fanów twórczości Jacka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz