

Tym razem Witkacy dostał swój kawałek tego świata.
Wygląda on trochę inaczej, gdy patrzy się jego oczami.
Pojawia się parę nowych postaci, które jak przypuszczam będą miały sporo do "powiedzenia" w dalszych przygodach naszego szamana.
Aneta w poprzednich knigach połączyła w jedno uniwersum tyle postaci z mitów, legend także tych z góry i z dołu ·; -) i to wszystko na naszej polskiej ziemi. Kurcze o wielu stworach nawet nie słyszałem
:-). Choć
czasami miałem wrażenie, że aż za dużo w "Dorze" czy obok niej się
zmieściło.
Teraz dzięki Witkacemu(Witkacowi - hehh jak się to odmienia?
:-D) świat
duchów, upiorów i innych bardziej "lotnych" będzie mi bliższy!. Postać,
która była w poprzednich częściach serii gdzieś na uboczu, dosyć tajemnicza i
lekko zagubiona tu pojawia się, jako główny bohater. Zaczynam rozumieć jego
rozterki i motywy postępowania. Mimo teoretycznie małych zdolności bojowych ·; -),
czasami w Witkacu pojawia się stal i TO coś, co pozwala przeciwstawić się
losowi (los jak zwykle knuje, oj tak
;-) ).
Na pewno będę śledził następne książki z serii szamańskiej
Pojawia się parę nowych postaci, które jak przypuszczam będą miały sporo do "powiedzenia" w dalszych przygodach naszego szamana.
Aneta w poprzednich knigach połączyła w jedno uniwersum tyle postaci z mitów, legend także tych z góry i z dołu ·; -) i to wszystko na naszej polskiej ziemi. Kurcze o wielu stworach nawet nie słyszałem

Teraz dzięki Witkacemu(Witkacowi - hehh jak się to odmienia?


Na pewno będę śledził następne książki z serii szamańskiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz