To pierwsza książka Remigiusza,
którą czytam. Kreowanie świata a może raczej wyobraźnia, którą trzeba mieć do
spisania takiej historii... Krótko mówiąc podobało mi się.
Autor prowadzi nas przez świat niby znany, teoretycznie trzymający się znanych
nam zasad
fizyki. Właściwie teorii o prawach rządzących czasem i wszechświatem. W to wszystko
wtłoczeni są ludzie, właściwie garstka sprzeciwiająca się losowi a raczej roli,
jaką dla niej zaplanowano. Ludzie jak to ludzie hehh nie bardzo lubią plany
innych ;-). Czy można złamać zasady, zasady rządzące
czasem oraz rozumnym życiem w wszechświecie?
Hehh no właśnie by się dowiedzieć trzeba sięgnąć po tą lekturę.
Hehh no właśnie by się dowiedzieć trzeba sięgnąć po tą lekturę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz